Kapryśny niemowlak

Zdarza się jednak, że niektórym rodzicom bywa trudniej niż pozostałym. Przyczyną tego faktu jest dość trudny temperament ich pociechy. Niektóre maluchy praktycznie w ogólnie nie przestają płakać albo krzyczeń, nie chcą spać i są wyjątkowo niespokojne i nadruchliwe. Przyczyny takiego stanu rzeczy mogą być oczywiście różnorodne. Często wiążą się one z trudnym i skomplikowanym porodem albo też wynikają z faktu przyjmowania specyficznych lekarstw przez matkę dziecka. W takich sytuacjach rozkapryszenie malca ma po prostu związek z trudnościami z przystosowaniem do nowej sytuacji, zmianą otoczenia z brzucha mamy na świat pełen bodźców. Nie jest to łatwe dla rodziców, ale miłość pozwala znieść wszystko.

Czasami jednak nadpobudliwość malca nie wynika z czynników okołoporodowych, ale jest uwarunkowana genetycznie. W tym przypadku może ona nie tylko być bardziej uciążliwa, ale także utrzymywać się w wieku przedszkolnym i szkolnym. Nadpobudliwość objawia się różnorodnie – są dzieciaki, które praktycznie non stop płaczą, inne nie chcą jeść albo kręcą nerwowo główką w sytuacjach nacechowanych sporą ilością bodźców. Jeszcze inne denerwują się gdy ktoś bierze je na ręce albo wręcz przeciwnie, nie pozwalają rodzicowi choćby na chwilę odłożyć się do łóżeczka. Także podczas nauki chodzenia łatwo jest zaobserwować, że dany maluch jest wyjątkowo ruchliwy – jego kroki są bardziej chwiejne i często zdarzają mu się wywrotki, ponieważ od razu chciałby pędzić. Ważne jest, aby rodzice nie brali tych problemów zbytnio do siebie. W zdecydowanej większości przypadków nie ma w tym ich winy i powinni obarczać się odpowiedzialnością. Powinni natomiast wiedzieć jak postępować z takim trudnym brzdącem.

Przede wszystkim dzieciak potrzebuje bardzo dużo czułości, może nawet więcej niż pozostałe dzieci. Powinno się zatem poświęcać mu wystarczającą ilość czasu, często go przytulać i głaskać. Dziecko powinno odczuwać, że pomimo iż czasami zachowuje się nieznośnie, to rodzice w pełni je akceptują. Nie zapominajmy zatem o wyrażaniu pozytywnych emocji w jego kierunku.

Specjaliści są zdania, że ilość powodów płaczów u dziecka jest w zasadzie niewielka. Płacz zwykle jest powiązany z bólem, zmęczeniem, nudą, głodem czy dyskomfortem. Dlatego warto spróbować pomóc maluchowi zanim zaczniemy denerwować się, że jest niegrzeczne. Kiedy jednak Twoje dziecko jest generalnie dość niespokojne, musisz przestrzegać kilku zasad, które pomogą Ci się nim skutecznie opiekować.

Przede wszystkim musisz pamiętać, że maluch jest wyjątkowo wyczulony na Twoje nastroje. Dlatego też Twoje niepokoje często mogą przechodzić na niego. Postaraj się zatem zapewnić sobie wystarczającą ilość relaksu i poszukiwać wewnętrznego spokoju. Musisz też pamiętać, że gwałtowne kołysanie czy potrząsanie nie jest lekarstwem na problemy, a wręcz przeciwnie – może jeszcze bardziej zaostrzać sytuację. W ogóle wszelkie gwałtowne ruchy czy podniesiony głos w obecności dziecka nie powinny mieć miejsca. Spróbuj też jak tylko to możliwe uregulować Wasz plan dnia, tak aby dzieciak mniej więcej wyczuwał co czeka go o jakiej porze. Zapewni mu to większe poczucie bezpieczeństwa, a co za tym idzie spokój. Jeśli lubisz oglądać telewizję postaraj się też nie robić tego przy dziecku, nie wpływa to pozytywnie na jego emocje. Pamiętaj, że życia z nadpobudliwym, wyjątkowo kapryśnym dzieckiem można się po prostu nauczyć.