Zapisz na liście zakupowej
Stwórz nową listę zakupową

Na celowniku: zazdrość

2011-10-19
Na celowniku: zazdrość

Każdy z nas zna uczucie zazdrości. Facet, który patrzy z błyskiem w oku na nowy samochód sąsiada, kobieta z zazdrością patrzy na nową torebkę koleżanki. Zazdrość to emocja, która również towarzyszy dziecku w wielu sytuacjach. Skąd to znamy? Dziecko zawsze chce bawić się zabawka, która akurat jest teraz zajęta przez jego kolegę, rówieśnika czy kuzyna. Kiedy na świecie pojawia się brat lub siostra dziecko również staje sie zazdrosne krzyczy, płacze i nie pozwala na kontakt noworodka z rodzicami jakby chciało powiedzieć to moi rodzice nie zabieraj mi ich. To powoduje pełną emocji i napięcia atmosferę i nieumiejętność oraz bezradność także po stronie rodziców. Na pewno z tak silna emocja bardzo trudno jest sobie poradzić, ale jeżeli spokojnie podejdziemy do tematu może to być bardzo pouczająca lekcja zarówno dla nas jak i dla naszego dziecka. Wykorzystując umiejętnie zaistniałą sytuacje nauczymy dziecko jakże trudnego zmagania się w życiu z uczuciem zazdrości w ten sposób, że nie będzie ono w dziecku powodowało poczucia winy.

 

Dziecko patrzy na lalkę koleżanki czy samochodzik kolegi podobnie jak każda kobieta spogląda na nową torebkę swojej koleżanki. Z zazdrością. Od razu pojawia się chęć posiadania takiej samej. Podobne uczucie przezywa nasze dziecko, kiedy widzi ciekawą zabawkę u innego dziecka. Zawsze tez zabawka innego dziecka jest lepsza niż swoja i trudno w zasadzie oprzeć się temu wrażeniu. Czasami jest to bardzo dziwne i wręcz patrzymy na to z niedowierzaniem, ponieważ dziecko ma te same zabawki, co rówieśnik, ale zawsze sięga po zabawki kolegi, choć jego niemcz się nie różnią. Jest to zupełnie normalne i nie świadczy o ty, ze dziecko jest w jakiś sposób patologicznie zazdrosne, ale, że po prostu to, co jest dla niego nowe jest bardziej atrakcyjne. Dziecko do trzeciego roku życia ponadto patrzy na świat tylko z własnej perspektywy. Wydaje mu się, że świat należy do niego i wszystko mu wolno. Dlatego bardzo trudno jest wytłumaczyć dziecku, że ma swoje bardzo ładne zabawki. Najczęściej spotka się to z niezrozumieniem i powtarzaniem jak mantra, ze dziecko chce tamto, a nie interesuje go w tym momencie swoje. Żeby nie denerwować się niepotrzebnie na dziecko spróbujmy sobie wyobrazić analogiczną sytuację. Czasami sami bardzo mocno czegoś pragniemy, najbardziej na świecie i żadne argumenty nie trafiają do nas i nie skłaniają nas do zmiany stanowiska. Po prostu marzymy o jakiejś rzeczy ii nic innego nie może nam jej zastąpić. Podobne uczucia w opisanej wyżej sytuacji przeżywa nasze dziecko, dlatego tym bardziej powinniśmy je zrozumieć. Oczywiście mimo tego z każdej podobnej sytuacji należy znaleźć jakieś rozwiązanie. Najstarszą metodą, stara tak bardzo jak stary jest chyba tylko świat jest próba odwrócenia uwagi dziecka od danej zabawki. Metoda Ra sprawdza się szczególnie w stosunku do małych dzieci. Kiedy pogrążone jest ono w rozpaczy i łzach spróbujmy odwrócić jego uwagę na coś innego, ciekawego, co akurat jest dostępne w najbliższym otoczeniu. Zobaczymy, ze łzy malucha zaraz obeschną. Wobec starszego dziecka powinniśmy akceptować przede wszystkim jego uczucia i dać mu prawo do ich przeżywania. Mówienie, że nam wstyd, że dziecko się tak zachowuje będzie wpędzało dziecko w błędne kolo negatywnych emocji. Zamiast się uspokoić będziemy pogłębiali negatywne uczucia dziecka i potęgowali jego złość takim zachowanie. Kiedy dziecko zachowuje się agresywnie i odbiera innym siłą zabawki powinniśmy stanowczo zareagować. Należy wziąć zabawkę i oddać ja właścicielowi a swojemu dziecku powiedzieć, że nie wolno tak robić i bez pytania brać zabawki innych dzieci. Może to spotkać się z protestem, ale tylko nasza konsekwentna reakcja będzie w takich przypadkach uznana za skuteczną.

Pokaż więcej wpisów z Październik 2011
Zaufane Opinie IdoSell
4.91 / 5.00 1717 opinii
Zaufane Opinie IdoSell
2024-11-19
super
2024-11-11
Wszystko w porządku,❤️ szybka realizacja
pixel