Problem z jedzeniem jajek
Jeżeli dziecko nie wykazuje skłonności do alergii, około szóstego miesiąca można spróbować podać mu samo żółtko. Zaleca się aby na początku połowę ugotowanego żółtka dodawać do zupy jarzynowej, a następnie dokładnie ją zmiksować i ponownie przegotować. Zupę taką można podawać co drugi dzień, oczywiście bez dodawania do niej mięsa. Po jakimś czasie, kiedy zobaczymy, że nasze dziecko dobrze przyjmuje taki posiłek, można spróbować dodać do zupy całe żółtko. Z podawaniem białka najlepiej jest się wstrzymać do 11 miesiąca. Wpisanie go w składniki diety malca jest o tyle problematyczne, że białka jaj kurzych zawierają sporo substancji uczulających. Jedną z nich jest owoalbumina, która nawet w śladowych ilościach może wywołać groźna dla dziecka reakcje alergiczną. Należy wiedzieć też, że jeżeli dziecko wykazywało wcześniej skłonności alergiczne (np. na białko mleka krowiego) z podawaniem jajek (zarówno żółtka, ale i białka) dobrze jest się wstrzymać nawet do końca pierwszego roku życia.
Typowa reakcja alergiczna objawia się w dwojaki sposób. Po pierwsze, występuje zaczerwienienie skóry i wysypka. Po drugie, towarzyszą im silne bóle brzucha i najczęściej kolka. W przypadku wyjątkowo silnej reakcji alergicznej mogą wystąpić również wymioty, biegunka czy nawet obrzęk warg i krtani. Jednym z symptomów jest również, typowa dla astmatyków, duszność. W takim wypadku konieczny jest jak najszybszy kontakt z lekarzem. Należy jednak pamiętać, że takie gwałtowne objawy nie zawsze dają o sobie znać od razu. Oczywiście, jeżeli dziecko jest uczulone na jajka, to reakcja alergiczna najczęściej da o sobie znać już po zjedzeniu niewielkiej ich ilości. Musisz wówczas pamiętać, że stanowią one jeden składnik bardzo wielu potraw, zarówno przygotowywanych przez Ciebie, jak i kupowanych w sklepach. Podawanie ich dziecku jest wtedy zdecydowanie niewskazane. Jednak często zdarza się również, że reakcja alergiczna nie wystąpi po zjedzeniu kilku jajek, a jedynie gdy dziecko zje ich większą ilość. Wówczas konieczne jest po prostu ograniczenie ich ilości. Przykładowo, możemy na śniadanie podać dziecku jajko na miękko ale postarajmy się aby nie było ono składnikiem innych potraw tego dnia, np. ciast, makaronu czy majonezu. Szczególnie mocne uczulenie na jajka może się również objawiać po zjedzeniu mięsa drobiowego. Powodowane jest to tzw. reakcją krzyżową „jajko-ptak” a jego inną konsekwencją może być np. uczulenie na pierze.
Jeżeli dziecko wykazuje alergię na jaja kurze można spróbować zastąpić je jajkami przepiórczymi. Z bada prowadzonych przez pediatrów i dietetyków wynika, że jaja przepiórki znacznie rzadziej powodują alergię u dzieci. Ponieważ uczulenie na jaja kurze, czy na samo białko, nie musi pociągać za sobą uczulenia na wszystkie jajka, mogą stanowić doskonałe uzupełnienie diety malucha. Są one co prawda znacznie mniejsze niż jaja kurze ale z powodzeniem można je dodawać do poszczególnych potraw jak np. naleśniki, pierogi czy ciasta. Na miękko gotuje się je około półtorej minuty, a na twardo trzy do czterech minut.
Na szczęście, nawet gdyby okazało się, że nasza pociecha uczulona jest na jaja pod każdą postacią istnieje wiele sposobów aby zrekompensować brak tego składnika, zarówno pod względem dietetycznym jak i smakowym. Przykładowo, do kotletów zamiast jajka można dodać kilka łyżek kleiku kukurydzianego czy ryżowego. Z koeli do spulchniania ciast doskonale nadaje się ocet winny. Poza tym, rodzice zawsze mogą samodzielnie poeksperymentować, bądź sprawdzić w internecie w jaki sposób zastąpić w kuchni jajka. Jak powiedzieliśmy na początku, problem z alergią na jajka wśród dzieci jest na tyle powszechny, że i sposobów na radzenie sobie z nim powstało mnóstwo.