Spacerówka Thule Spring - test i opinia

1. Spacerówka Thule Spring nowość 2020

Jeśli chociaż trochę śledzicie naszego bloga, to doskonale wiecie, że w lutym byliśmy w Kielcach  na największych w Polsce targach artykułów dla dzieci. Jedną z prezentowanych tam nowości była właśnie spacerówka Thule Spring. Nie ukrywam, że wózek mnie zachwycił jakością wykonania oraz przemyślanymi rozwiązaniami. Ale co innego targi, a co innego swobodny test w pięknych, wiosennych okolicznościach przyrody. Bardzo cieszę się, że w końcu mogliśmy wyjść na wspólny spacer.

Jeśli jesteście ciekawi nowej spacerówki Thule Spring to zapraszam na test.

2. Siedzisko w spacerówce Thule Spring


Zacznę nietypowo, bo od siedziska. W spacerówce Thule Spring jest wygodne i obszerne. Oparcie rozkłada się na płasko. Jest regulowane za pomocą pasków, więc możesz dowolnie dopasować kąt pochylenia do potrzeb dziecka.

Podnóżek nie jest regulowany i jest to jeden z dwóch minusów w tym wózku. Ale jestem w stanie wybaczyć tę w sumie drobna niedogodność. Podnóżek zbudowany jest z dwóch części. Jedna z nich jest miękka, materiałowa i ma długość 20 cm. Druga wykonana jest z tworzywa i daje dodatkowe 8 cm. Bardzo ciekawym, praktycznym i pomysłowym rozwiązaniem jest nieduży otwór, który znajduje się w zagłębieniu podnóżka. Dzięki temu suchy piasek, który obsypuje się z bucików nie gromadzi się na podnóżku, tylko swobodnie przelatuje.


Siedzisko wyposażone jest w pięciopunktowe, regulowane pasy. Same pasy, a szczególnie ich biodrowa część jest szeroka i miękka. Nie są to dwa cienkie paski, ale porządna i wygodna uprząż. Pałąk można dokupić osobno.

Samo siedzisko jest zawsze czarne. Można dokupić dodatkową dedykowaną wkładkę. Do wyboru jest też kolor budki.

2. Budka

Budka w spacerówce jest spora. Można ją dodatkowo powiększyć za pomocą ukrytego pod suwakiem panelu. Posiada też dodatkowy daszek przeciwsłoneczny oraz panel wentylacyjny. Dodatkowy panel wentylacyjny znajduje się po rozłożeniu oparcia na płasko i podwinięciu części materiału z tyłu budki.

Budka wyposażona jest też w filtr UV 50+, który chroni skórę i oczy dziecka przed mocnym słońcem. Zabezpiecza także materiał przed blaknięciem.

Kolor daszka możesz wybierać dowolnie. Możesz go dopasować do pory roku, płci dziecka,  a nawet do swojej stylizacji, ponieważ budkę możesz dokupić osobno.

Budka chodzi cicho, bezszelestnie. Ładnie się rozprostowuje. Materiał jest sztywny, nie zagina się po rozłożeniu.

3. Spacerówka dla wysokich i niskich rodziców

Wózek Thule Spring posiada regulowaną teleskopowo rączkę. Zakres regulacji jest imponujący, ponieważ jest to aż 11 cm. raczka reguluje się od 97 do 108 cm. Dzięki temu jest to spacerówka dla wszystkich rodziców, tych niskich i wysokich. Przycisk do regulacji jest duży i wygodny. Został umieszczony na środku rączki.


Sam uchwyt wykonany jest z przyjemnego, antypoślizgowego tworzywa. Dodatkowo spacerówka Thule Spring posiada smycz asekuracyjną, aby rodzic który prowadzi wózek miał nad nim pełną kontrolę.


Co ciekawe wózek nie ma tylnej belki, więc wysoki rodzic podczas spaceru nie będzie zahaczał czubkiem buta o elementy konstrukcyjne.

4. Thule Spring koła i amortyzacja

Wózek prowadzi się rewelacyjnie. Ponieważ jest trzykołowy, jest bardzo zwinny i zwrotny. Ale to nie tylko zasługa trzech kół. To także kwestia miękkiej i płynnej amortyzacji oraz tworzywa, z którego wykonane są koła. Koła są zrobione z grubej, pochłaniającej wstrząsy gumy. Dzięki temu jazda po chodniku jest cicha i bardzo płynna. Spacerówka nie klekoce, nie stuka. Po prostu płynie.

Przednie koło jest skrętne z możliwością zablokowania do jazdy na wprost. To ważne podczas jazdy na trudniejszym terenie, np. na nierównościach, czy w lesie. Koło jest samonastawne. I choć wydaje się to oczywiste, jednak nie jest standardem w każdym wózku.


Przycisk do blokady skrętności jest ukryty tuż za kołem. I ten przycisk to drugi malutki minus spacerówki. Przycisk jest niezbyt duży, a dostać się do niego można tylko z jednej strony. Krótko mówiąc jest mały i niewygodny w obsłudze. Jednak należy wziąć pod uwagę, że w codziennym użytkowaniu zapewne będziesz z niego korzystała okazjonalnie.

Wszystkie koła są jednakowej wielkości i mają średnice 21 cm. Hamulec umieszczony jest po prawej stronie, tuż przy kole. Chodzi lekko i skutecznie blokuje koła. Jest typu push push, więc nie niszczy butów i jest wygodny nawet jeśli mamy na stopach sandałki lub klapki.

Kosz jest pojemny z wygodnym dostępem. Nie zasłaniają go, żadne elementy konstrukcyjne ramy.

5. Składanie spacerówki Thule Spring


Składanie Thule Spring to jedna z największych zalet tego wózka. Przede wszystkim jest bardzo proste i intuicyjne. Wygodne dla osób prawo- i leworęcznych, ponieważ można to zrobić z obu stron wózka. Pod siedziskiem ukryty jest przycisk oraz rączka. Składanie wykonujemy w dwóch ruchach. Najpierw przesuwamy niebieskie przyciski, a potem energicznie chwytamy za rączkę. Wózek składa się lekko. Z boku stelaża znajduje się przycisk blokujący przed samoczynnym rozłożeniem.


Spacerówka Thule Spring składa się w dwóch wymiarach. Na pół oraz wszerz. Tylne koła lekko chowają się do środka, dzięki czemu po złożeniu wózek jest węższy. Jeśli jeszcze lekko wysuniemy rączkę, to Thule Spring będzie stał samodzielnie.

6. Spacerówka Thule Spring opinia


Nie zmieniłam zdania po przetestowaniu wózka Thule Spring. Nadal jestem nim zachwycona i nie zniechęciły mnie nawet dwa drobne minusy, o których pisałam. Co mnie zaskoczyło? Przede wszystkim miękka, świetna amortyzacja. Wygodne pokonywanie przeszkód i nierówności. Wyjątkowe koła, wykonane z wysokiej jakość gumy, która tłumi wstrząsy i dźwięki. Spacerówka jest bardzo cicha, prowadzi się ją płynnie, lekko skręca i wygodnie manewruje.

Bardzo podoba mi się także sposób składania. A szczególnie to, ze wózek składa się na pół oraz wszerz. Staje się dzięki temu węższy i bardziej poręczny. Dzięki temu zmieści się nawet do małego bagażnika.