Zapisz na liście zakupowej
Stwórz nową listę zakupową

Zimowe uodparnianie

2012-01-24
Zimowe uodparnianie

Za naszą odporność odpowiada układ immunologiczny, który steruje tym czy i jak często chorujemy. Oczywiście im jest on silniejszy tym lepiej zwalcza wszelkie wirusy czy infekcje. U najmłodszych jest on jednak jeszcze dość słabo rozwinięty, a ty samym trudnij mu sobie radzić z bakteriami niż układowi odpornościowemu dorosłej osoby. U noworodków duże znaczenie ma więc genetyka, która sprawia, że niektóre maluchy chorują częściej. Jednak najistotniejsze pozostają warunki w których dorasta nasza pociecha a także dieta.

Jak ułożyć dietę malucha, aby w jak najlepszy sposób wzmacniała ona jego układ immunologiczny? Przede wszystkim musimy zadbać o obecność w przyrządzanych przez nas potrawach witaminy A. Wpływa ona wyraźnie na poprawę odporności u maluchów. Jej źródłem są między innymi wątróbka, tran, produkty mleczne czy zielone warzywa. Niestety czasami zdarza się, że nasz maluch z uporem odmawia przyjmowania tych właśnie pokarmów. Wtedy alternatywą może być podanie mu witaminy A w postaci tabletek lub kropli przepisanych przez pediatrę. Innym bardzo istotnym składnikiem diety 'odpornościowej' jest z całą pewnością beta karoten. Najlepszym sposobem na jego dostarczenie jest sok z marchwi, koniecznie przyrządzany w domu. Dla urozmaicenia smaku możemy pomieszać go z jabłuszkiem. Ostatnim, ale równie ważnym składnikiem diety najmłodszych członków rodziny powinien być cynk i żelazo. W tym celu warto dać dziecku do spożycia ciemne pieczywo czy czerwone mięso, ryby albo jajka.

Kolejną ważną sprawą, o której rodzice niestety często zapominają jest przegrzewanie. Niestety wiele mam ma tendencje do ubierania swojego dziecka w ogromnie ciepłe swetry i gorące kurtki. Inne podkręcają temperaturę w pokoiku dziecięcym na najwyższe temperatury i jak ognia unikają otwierania okien. Niestety takie postępowanie może okazać się bardzo zdradliwe. Pamiętajmy, że wystarczająca temperatura dla dziecka będzie 20 stopni – nie więcej. Najgorsze jeśli maluch jest bardzo ruchliwy i prawie przez cały dzień biega po domu przepocony. Warto czasami przewietrzyć mieszkanie, jednak nie wtedy kiedy jest w nim dziecko. Przeciąg może być dla niego bowiem równie niebezpieczny jak przegrzanie. Spacery natomiast są jak najbardziej wskazane – należy jednak odpowiednio przyodziać naszą pociechę – najlepiej na cebulkę. Dobrym rozwiązaniem jest też unikanie dużych skupisk ludzi jak komunikacja miejska czy galerie handlowe. Łatwo w nich o przegrzanie, a potem kontakt z bardzo chłodnym powietrzem.

Pamiętajmy też, że już w lecie powinniśmy zadbać o odporność naszego brzdąca i już wtedy hartować jego ciało. Pozwalajmy mu pobiegać nago po plaży albo boso po ogrodzie. Warto także spędzić trochę czasu w miejscowości uzdrowiskowej, najlepiej rekomendowanej przez pediatrę.

Pokaż więcej wpisów z Styczeń 2012
Zaufane Opinie IdoSell
4.91 / 5.00 1717 opinii
Zaufane Opinie IdoSell
2024-11-19
super
2024-11-08
Bardzo szybka dostawa
pixel